Start!
Rosja, sobota 23 czerwiec 2012 r., godzina jedenasta czasu lokalnego (Polska + 10 h)
Po 60 dniach od wysłania auta z Zielonej Góry, oraz po jedenastu godzinach (11 h) walki z Rosyjską biurokracją oraz celnikami
udało się nam dosłownie w ostatnich minutach pracy wyciągnąć auto z kontenera i „wyrwać, wyszarpać, zabrać” auto z portowego terminala.
Odprawę kontenera zaczęliśmy o godz. 9.30 rano, a Rubicon wyjechał ze składu równo o godzinie 20.00.
Zaraz za moim Jeepem zamknęła się brama portu i wszyscy, którzy tam pracują rozeszli się do domów.
Gdybyśmy dzisiaj tego nie dokonali, musiałbym czekać z odprawą do poniedziałku.
Bardzo tego nie chciałem, nie chciałem siedzieć i czekać, chciałem już jechać, muszę już jechać …
Oto pierwsze zdjęcia JWR w Rosji, na zdjęciach Aleksiej i Sasza, którzy pomagali w odprawie, oraz przyjaciel Gafur.
Dzięki naszej determinacji i moim naciskom, mogę jutro rozpocząć tą wymarzoną podróż.
Dziś pierwsze przejechane kilometry.
Więcej szczegółów i relacje z wyprawy wkrótce!
