Wracamy z przepięknych miejsc położonych nad jeziorem Bajkał.
Gdyby nie przylot Darka, zostalibyśmy tam pewnie jeszcze parę dni.
Jest w nas poczucie odpowiedzialności i koleżeństwa, dlatego po południu zameldujemy się na lotnisku i odbierzemy Mrozia.
Lepszych dat na zmianę przysłowiowego turnusu wybrać nie mogliśmy.
Aby rozjaśnić określenie “zmiana turnusu” wyjaśniam.
Zaczęliśmy z Bratem we Władywostoku z zamiarem dotarcia do Irkucka i Bajkału. teraz Grzegorz wraca do domu, a ja z Darkiem mamy zamiar odwiedzić Mongolię i wyjechać na jej drugim końcu, by dotrzeć w Góry Ałtaju już po Rosyjskiej stronie.
W stolicy Syberii, właśnie rozpoczyna się wspaniała impreza rajdowa, zaliczana do pucharu świata w rajdach terenowych Silk Way Rally.
